California State Route 1 - Dzień 2
San Simeon- Santa Barbara
Poranne wodne igraszki słoni morskich
Chłopcy w akcji
Dziewczyny spokojnie leżakują
Pelikany brązowe
molo w San Simeon
Psy morskie ;)
Agaty ulubione.
Co?
Wiewiórka z mewą się nie napije?
Wydry morskie - oczu nie można od nich oderwać.
Młode pływają na brzuchu mamy.
Znowu pelikany brązowe.
Na koniec dnia taka historia
wychodzimy ze sklepu a tu pożar
Zaparkowany zaraz koło naszej toyoty samochód
spłonął w środku doszczętne.
Na szczęście nasza "Czerwona Tereska" ocalała.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz